Przegląd ptaków
Widziałem lot jaskółek białych.
Syczące srebrne wodotryski.
Jak w ciepłym wietrze się ścigały.
W powiewie świeżym i przejrzystym.
Widziałem sójki pstre jak jesień.
Przelot kolibrów upał papug
W Tusferi tropikalnym lesie
Mistyczny szelest świst i zapach.
Widziałem kawki brudno szare.
Lecące w zmroku czarne kruki
W zaroślach opętanych czarem
Nad kłębowiskiem żmij okrutnych.
Znów świst jaskółczych skrzydeł słyszę.
Jaskółki widzę śnieżno białe.
Jak w jasnym wietrze się kołyszą
W powiewie mroźnym i wspaniałym.
Syczące srebrne wodotryski.
Jak w ciepłym wietrze się ścigały.
W powiewie świeżym i przejrzystym.
Widziałem sójki pstre jak jesień.
Przelot kolibrów upał papug
W Tusferi tropikalnym lesie
Mistyczny szelest świst i zapach.
Widziałem kawki brudno szare.
Lecące w zmroku czarne kruki
W zaroślach opętanych czarem
Nad kłębowiskiem żmij okrutnych.
Znów świst jaskółczych skrzydeł słyszę.
Jaskółki widzę śnieżno białe.
Jak w jasnym wietrze się kołyszą
W powiewie mroźnym i wspaniałym.
Stefan George: Przegląd ptaków (przełożył Leon Szwed)
Bruno Liljefors: Sójki
Julian Fałat: Pejzaż zimowy
Bruno Liljefors: Sójki
Julian Fałat: Pejzaż zimowy
A co z komentarzami już raz umieszczonymi?
OdpowiedzUsuńDołożymy. Tak samo pewnie kufy. Ale to za chwilę, bo na razie śmy przeczasiani, jak mawiają Indianie.
OdpowiedzUsuńA kto pytał? :)
Jak to kto? Anonim :)
OdpowiedzUsuńTo teraz trzeba będzie się logować jak nie przymierzając - w korporacji...
Było dobrze, to po co lepiej?
Gdzie logować? Na liście nad "Anonimem" masz "Nazwa/adres url" - tam wpisujesz nick i, ewentualnie, adres swojej strony. I eto wsio.
OdpowiedzUsuńByło dobrze, ale trza było dokładać do interesu :)
To wiem, tylko już przeżyłem taką zmianę gdzie po kilku dniach opcje zniknęły i została jedna: konto Google - stąd pewne moje obawy.
OdpowiedzUsuńCzy to znaczy, że teraz interes będzie większy..., hmmm, znaczy tańszy..., psia kość, kiedyś większy interes był droższy...
Zmiany zależą od właściciela bloga, więc widać tak sobie ustawił. Inna sprawa, że system komentarzy tutaj taki sobie - np. nie ma możliwości edycji. Ale jakoś przeżyjemy. A interes to tylko taki towarzyski :)
OdpowiedzUsuńGdy przygniata cię uczucie, że nie możesz zrobić nic
OdpowiedzUsuńW ramach dostarczania uciech ten przypomnij sobie wic:
Wędrowała raz stonoga
i omsknęła jej się noga
a, że duży zapas miała
idąc dalej tak śpiewała:
nogów u mnie zapas jest
jedną oddam, mam ten gest…
gdy ruszyła w dalszą drogę
omskła się na drugą nogę
a, że duży zapas miała
idąc dalej tak śpiewała:
nogów u mnie zapas jest
drugą oddam, mam ten gest…
gdy ruszyła w dalszą drogę
omskła się na trzecią nogę
a, że duży zapas miała
idąc dalej tak śpiewała:
nogów u mnie zapas jest
trzecią oddam, mam ten gest…
gdy ruszyła w dalszą drogę
omskła się na czwartą nogę
a, że duży zapas miała
idąc dalej tak śpiewała:
nogów u mnie zapas jest
czwartą oddam, mam ten gest…
…
Gdy ruszyła w dalsza drogę
omskła się na piątą nogę
jednak wciąż zapasik miała
idąc dalej zaś śpiewała:
kurczy mi się zapas nogów
więc umieszczę to na blogu
Hoko pewnie to doceni
właśnie w blogu wszystko zmienił
skończy zmiany na swym blogu,
uratuje resztę nogów,
żadnych dalej w nogach cięć,
nogów dziewięćdziesiąt pięć…
Ano, stonogi to mają dobrze. Przynajmniej z nogami :)
OdpowiedzUsuńTo tak samo mają dziewięćdziesięciopięcionogi :)
OdpowiedzUsuńNo, dziewięćdziesięciopięcionogi z nogami 8)
OdpowiedzUsuńnogi stonogi to dopiero korporacja, żadna nie może sobie pozwolić na samodzielność myślenia, bo wyjdzie... no właśnie, co wyjdzie? tego nich chyba jeszcze nie określił i nie opisał
OdpowiedzUsuńe, jak noga ma myśleć, kiedy myśli się głową, a przecie noga nie ma głowy. czy może stonodze nogi mają głowy?
OdpowiedzUsuń